Uszkodzenie auta zastępczego

Superubezpieczenia.pl
Superubezpieczenia.pl

Każdy kierowca może mieć pecha. Stłuczka może zdarzyć się każdemu. Na szczęście jeśli samochód jest Ci niezbędny na czas naprawy możesz zawsze skorzystać z auta zastępczego. Co jeśli uszkodzisz auto zastępcze? Jakie są konsekwencje?

Stłuczka i auto zastępcze

Nasz bohater brał udział w stłuczce. Typowa sytuacja jakich wiele na polskich drogach. Kierowca innego samochodu wymusił pierwszeństwo na rondzie i uderzył w pojazd naszego bohatera. Sprawca i winny jest znany. Auto trafiło do wyceny i naprawy z ubezpieczenia OC sprawcy. Na czas naprawy zostało przyznane auto zastępcze. Z pozoru powinien to być koniec kłopotów. Okazuje się, że to nie koniec problemów.

Nieszczęsna sarna

Nasz bohater przez kilka dni miał poruszać się samochodem zastępczym. Podczas powrotu z pracy przez las pod koła samochodu wybiegła sarna. Zderzenie ze zwierzęciem było poważne. Uszkodzeniu uległ cały zderzak. Kierowca z powodu stresu nie wezwał policji, a zwierzę zniknęło w ciemnym lesie. Dopiero po powrocie do domu nasz bohater postanowił poinformować o tym zdarzeniu firmę, która udostępniła auto zastępcze. Tutaj pojawia się pytanie. Kto zapłaci teraz za zaistniałe szkody?

BANNER_su

Czytaj umowy

Wynajmując auto zastępcze lub samochód z wypożyczali trzeba dokładnie zapoznać się z umową. Wiele firm zajmujących się wynajmem aut zastępczych w swoich umowach jasno określa, że w przypadku jakiegoś zdarzenia na drodze trzeba od razu wezwać policję. Brak zgłoszenia oznacza, że za powstałe szkody musi zapłacić z własnej kieszeni kierowca. Jak zrobił nasz bohater?

Podczas zderzenia z sarną kierowca nie pomyślał, że trzeba od razu wezwać policję. Wyszedł z założenia, że skoro to nie jego wina, a samochód posiada ubezpieczenie OC i AC to on nie poniesie żadnych konsekwencji. Okazuje się, że tak nie będzie.

Nasz bohater popełnił bardzo poważny błąd. Nie czytał dokładnie umowy wynajmu auta zastępczego. Przez to niedopatrzenie za szkody powstałe podczas zderzenia z sarną będzie musiał zapłacić z własnej kieszeni. Ta sytuacja to przestroga dla wszystkich korzystających z usług auta zastępczego. Czytajcie zawsze umowy i postępujcie według wytycznych.

  • Marek Kasztański

    Polecam korzystanie z aut zastępczych. Takie rozwiązanie jest przydatne, ale zawsze czytajmy umowy.